Nowy dom
11 stycznia 2018
Przed świętami chłopiec – K – pojechał już na zawsze do swojej nowej, prawdziwej rodziny. Był u nas prawie dwa lata. Przyjechał po Niego nowy Tata – M.
K całą drogę pytał, czy dom daleko, na na pewno do domu jedziemy i ciągle o dom pytał. M pyta Bartka: chyba się niecierpliwisz albo nudzisz już? Nie możesz doczekać się oglądania prezentów od Mikołaja? A K na to…: Nie, ja tylko chcę dotknąć mamy…